Bjork w pigułce
Bjork jest jedną z najbardziej utalentowanych i intrygujących wokalistek naszych czasów. Jej ekscentryczny styl życia, muzyka i stroje sprawiają, że wszędzie gdzie się pojawi wywołuje niemałe zamieszanie.
A wszystko zaczęło się tak normalnie…
Bjork Gudmundsdottir urodziła się 21 listopada 1965 r. w Islandii. Jej muzyczną edukacją zajmował się ojczym, który był członkiem jednego z bardziej cenionych zespołów w Islandii.
Od 6 do 14 roku życia uczęszczała do szkoły muzycznej w Reykjawiku. Swój pierwszy album nagrała już w wieku 11 lat, nosił tytuł „Bjork”. Artystka eksperymentowała z różnymi rodzajami muzyki, jednak początkowo najbardziej przypadł jej do gustu punk rock.
W wieku 18 lat zaszła w ciąże i urodziła syna. Jednak z występów na scenie nie zrezygnowała prawie do samego rozwiązania. Śpiewała wtedy w zespole Sugarcubes i nagrała z nimi kilka płyt. W 1992 r. rozpoczęła karierę solową.
Żeby nagrać pierwszy solowy album z autorskimi piosenkami Bjork wraz z synem przeniosła się do Londynu. Krążek zatytułowany został „Debut”, a jego producentem Nelley Hooper. W Londynie artystka związała się z Adrianem Thawsem znanym jako Tricky. Wystąpiła również na koncercie MTV Unplugged, gdzie instrumentami były między innymi kieliszki wypełnione wodą.
W latach 90 była jedną z najpopularniejszych wokalistek świata. Niestety jej sława była przytłaczająca i rzutowała na życie prywatne z czym Bjork radziła sobie bardzo źle. Artystka zaczęła się izolować od świata i mediów, po tym jak je spychofan wysłał na jej domowy adres bombę domowej roboty, po czym popełnił samobójstwo nie mogąc znieść myśli że artystka spotyka się z czarnoskórym mężczyzną.
Obecnie artystka ma na swoim koncie kilkadziesiąt albumów i singli. Nadal zaskakuje świeżością spojrzenia na współczesną muzykę i sposobem jej interpretacji.
